Kebab "Doprawiony Pancio" po trzech miesiącach od "Kuchennych rewolucji" już nie działa. Co dalej z retkińską knajpką?

Musiałem zamknąć knajpkę głównie z powodu wysokich rachunków - mówi właściciel.

Szuka nowego miejsca

Jednak 24-latek nie odpuszcza i zamierza wznowić działalność. Jest w trakcie poszukiwań nowego lokalu.

Chcę otworzyć "Doprawionego Pancia" gdzieś bliżej centrum - mówi pan Damian. - Tak jak wcześniej, głównym daniem będzie kebab. Nie jest jednak łatwo znaleźć fajne miejsce.

"Kuchenne rewolucje" nie pomogły

Właściciel retkińskiej knajpki przyznaje, że udział w "Kuchennych rewolucjach" nie pomógł mu szczególnie w rozpromowaniu lokalu ani w utrzymaniu go na rynku. Owszem, przez kilka dni po emisji programu w telewizji zainteresowanie nim wzrosło, jednak nie trwało to długo.

Mimo wszystko uważam, że nie był to zły pomysł - mówi Damian Kułaczkowski.

Teraz czas na pizzerię

Niebawem rewolucji Magdy Gessler doczeka się inna łódzka restauracja. W trakcie przeprowadzania zmian jest pizzeria "Hot Devil Pizza" przy ul. Limanowskiego. Na razie jednak właściciele nie mogą zdradzać żadnych szczegółów dotyczących tego, co się dzieje - nie znają nawet daty emisji programu z ich udziałem.