Na ścianie kamienicy przy Piotrkowskiej spotkały się dwie kopuły – ta z łódzkiego planetarium i ta z Gwiazdy Śmierci.
Mural to projekt łódzkiego artysty
Za projekt odpowiada Maciej Polak – łódzki artysta. To absolwent ASP, związany ze street artem, komiksem, kulturą skate. Jego prace można znaleźć nie tylko w Łodzi, ale też w Warszawie i Krakowie. Tym razem został zaproszony przez Disney+ do stworzenia muralu promującego nowy sezon serialu „Andor”.
Na muralu pojawia się dobrze znana kopuła łódzkiego planetarium, zlokalizowanego w EC1. Z drugiej strony – słynna Gwiazda Śmierci, która od lat jest symbolem potęgi Imperium. W tle krążą myśliwce TIE. Autor muralu mówi, że zestawienie tych dwóch obiektów nie jest przypadkowe – oba budzą skojarzenia z przestrzenią, technologią i podróżami (choć w innych wymiarach).
– Gwiazda śmierci jest centralnym wątkiem serialu, który ma duży wpływ na głównego bohatera natomiast planetarium pozwala nam podróżować oczami wyobraźni do odległych światów. Myślę, że nie bez powodu te dwa miejsca są do siebie podobne wizualnie dlatego postanowiłem je zestawić na swoim muralu i pokazać, że świat Andora jest bliżej niż nam się wydaje
– przyznaje autor muralu.
To nie pierwszy raz, gdy Łódź trafia do galaktyki „Gwiezdnych wojen”. W 2023 roku na tej samej ścianie pojawił się mural z hełmem Mandalorianina – też projektu Macieja Polaka. Teraz historia zatacza koło, a przy okazji premiery finałowego sezonu „Andora” na Disney+, Łódź ponownie zostaje wpisana w kosmiczne uniwersum.
W sumie takich murali powstało pięć – w pięciu miastach. Poza Łodzią, projekty stworzyli też artyści z Katowic, Warszawy, Gdańska i Wrocławia. Wszędzie motyw jest ten sam – połączenie miejskiej architektury z serialowym światem.
Serial „Andor” można oglądać na Disney+. Nowe odcinki są już dostępne.
Napisz komentarz
Komentarze