Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 3 sierpnia 2025 01:45
Nie zdążył przejść przez pasy, a już miał kajdanki

Nie zdążył przejść przez pasy, a już miał kajdanki

Czasem wystarczy nie w porę przez pasy. Przekonał się o tym 40-letni łodzianin poszukiwany trzema listami gończymi, który wpadł w ręce policjantów... na przejściu dla pieszych w samym sercu miasta
Nie zdążył przejść przez pasy, a już miał kajdanki

Poszukiwany trzema listami gończymi

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego V Komisariatu w Łodzi przejeżdżali przez skrzyżowanie ul. Moniuszki i Piotrkowskiej, gdy zauważyli przechodnia pasującego do rysopisu osoby, której od dawna szukali. Zatrzymali go do kontroli w momencie, gdy przechodził na drugą stronę jezdni.

Próbował zmylić policjantów

Mężczyzna udawał zaskoczonego. Zaczął kręcić, że nie ma dokumentów i nie chciał podać pełnych danych. Naiwnie myślał, że funkcjonariusze machną ręką i puszczą go wolni. Ale nie odpuścili. Zapakowali go do radiowozu i przewieźli na komisariat, gdzie szybko wyszło szydło z worka.

- Po dokładnym sprawdzeniu w systemach okazało się, że mężczyzna był poszukiwany aż pięcioma podstawami prawnymi, w tym trzema listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy Łódź-Śródmieście
- informuje mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Zatrzymany od miesięcy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Teraz zamiast przechadzać się po zebrach, będzie spacerował po więziennym spacerniaku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze