Zwłoki w kamienicy przy Wólczańskiej. Mogły tam być od miesięcy
Zgłoszenie o znalezieniu zwłok policja otrzymała od ekipy sprzątającej w czwartek 11 lipca.
- Policjanci, którzy pojechali na miejsce, potwierdzili ten fakt. Przybyły na miejsce koroner stwierdził, że zgon mógł nastąpić nawet kilka miesięcy temu. Wykluczono udział osób trzecich
- mówi mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Nie wiadomo, kim była kobieta, której ciało znaleziono. Będą to ustalać na podstawie badań, które zostaną przeprowadzone.
Sąsiedzi w rozmowie z TVN24 przyznali, że może to być schorowana mieszkanka, której nie widzieli od dłuższego czasu.
Przypomnijmy, że do podobnego zdarzenia doszło jesienią ubiegłego roku na Bałutach. Administratorka kamienicy znalazła w piwnicy zwłoki kobiety. Znajdowały się one w zaawansowanym stadium rozkładu. Dopiero badania DNA pozwoliły poznać tożsamość zmarłej.
Napisz komentarz
Komentarze