Nad sprawą pracowali kryminalni, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. 7 sierpnia zatrzymali mężczyznę na ul. Warszawskiej w Tomaszowie Mazowieckim. Mężczyzna poruszał się fiatem.
Kokainę schował w majtach
- Początkowo zaprzeczył jakoby miał posiadać w aucie narkotyki. W trakcie przeszukania jego pojazdu policjanci ujawnili substancję koloru białego zwiniętą w foliową torebkę. Zapytany o zawartość tej torebki 28-latek przyznał, że jest to mefedron
- tłumaczy asp. szt. Aleksandra Cieślak z KPP w Tomaszowie Mazowieckim.
Z kolei w bieliźnie 28-latek schowały zawiniątko z białym proszkiem. Po badaniach laboratoryjnych okazało się, że to kokaina (ważąca ponad 34 gramy).
To jednak nie wszystko. Przeszukano bowiem miejsce zamieszkania 28-latka. W garażu znaleziono białe kryształy, proszek (1500 gramów mefedronu) i żółte tabletki (179 sztuk ekstazy).
Dzień po tym jak 28-latek wpadł w ręce mundurowych został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Przesłuchano go w charakterze podejrzanego.
Grozi mu do 10 lat za kratkami.
Napisz komentarz
Komentarze