Rowerzyści wpadali do zapadliska w Łodzi! Awaria wodociągu zmieniła ulicę w pułapkę

Rowerzyści wpadali do zapadliska w Łodzi! Awaria wodociągu zmieniła ulicę w pułapkę

Opublikowano: wtorek, 26 sie 2025 14:04 Aktualizacja: wtorek, 26 sie 2025 14:08
Autor: Iwona Spodenkiewicz

Zobacz
galerię
6
zdjęć

Udostępnij na:

FacebookTwitter

Wiadomości ŁódźNiecodzienny wypadek na Bałutach! Na ulicy Młynarskiej doszło do groźnych scen. W wyniku awarii wodociągowej jezdnia i chodniki zamieniły się w rzekę, a dwóch rowerzystów wpadło do powstałego zapadliska.

Czytaj również

• 

  Gdzie zjeść w Łodzi?- Smaki Polesia

Awaria ZWIK Łódź

Jeden ratuje rower, drugi siebie

Jeden z poszkodowanych wydostał się z wody o własnych siłach, ratując przy tym rower. Drugi wyszedł cały przemoczony, zniszczonymi ubraniami i rzeczami osobistymi, a jego jednoślad pozostał pod wodą.

- Jechałem chodnikiem, bo ulicą płynęła rzeka. Zobaczyłem małą kałużę i uznałem, że przejadę. To był ułamek sekundy! Nagle się zanurzyłem, rower został pod wodą, a ja wyszedłem cały mokry. Wszystko brudne, mokre, rower do śmieci

 

- relacjonował poszkodowany na facebookowym profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.

Na szczęście rower udało się wydobyć. Akcja była skomplikowana, bo zapadlisko znajdowało się tuż przy słupie wysokiego napięcia. Konieczne było odłączenie prądu i demontaż słupa, aby bezpiecznie użyć dźwigu.

Kilka minut wcześniej, w tym samym miejscu wpadł inny mieszkaniec - kolega z pracy poszkodowanego. Jemu udało się uratować rower, jednak jego telefon został uszkodzony i przestał działać

Dwie awarie w pobliżu

W poniedziałek, 25 sierpnia, doszło na Bałutach do dwóch awarii wodociągowych - obie na ulicy Młynarskiej. Jedna przy skrzyżowaniu z ulicą Tokarzewskiego, kolejna nieco dalej, w kierunku ulicy Kowalskiej. Ta pierwsza była groźniejsza, bo w pobliżu znajdował się słup oświetleniowy.

- Niestety, w tym miejscu woda podmyła ziemię i powstało zapadlisko. Służby przybyłe na miejsce oczywiście natychmiast zabezpieczyły teren i zawiesiły ostrzegawcze taśmy, ale od momentu zgłoszenia do dotarcia ekip musiało minąć trochę czasu. Właśnie podczas tej luki doszło do tych wypadków. Bardzo nam przykro z tego powodu

 

- mówi Miłosz Wika z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.

- Apelujemy do mieszkańców: jeśli widzimy dużą kałużę na drodze, szczególnie w dniu, w którym nie było opadów deszczu, lepiej ją ominąć. Nigdy nie ma gwarancji, że grunt pod wodą nie został podmyty i nie jest niestabilny. Pod żadnym pozorem nie należy wchodzić ani wjeżdżać w takie powstałe po awarii rozlewisko

 

- dodaje rzecznik.

Miłosz Wika podkreśla, że żaden z poszkodowanych nie zgłosił roszczeń wobec ZWiK, ale spółka jest ubezpieczona.

Awaria usunięta, ulice znów przejezdne

Awaria na Bałutach została całkowicie usunięta we wtorek, 26 sierpnia. Wodociągowcy odtworzyli nawierzchnię i uporządkowali teren, a ruch na Młynarskiej i Gładkiej został przywrócony.