Panika pod szkołą w Śródmieściu. Podejrzany mężczyzna częstował dzieci cukierkami

Rodzice w strachu, dyrekcja alarmuje

Po niepokojących sygnałach o mężczyźnie krążącym wokół cukierni „Miś” i przy parku im. Sienkiewicza, gdzie miał zaczepiać dzieci i częstować je słodyczami, rodziców ogarnął strach. Sprawa dotyczy okolic Szkoły Podstawowej nr 173, której dyrekcja natychmiast wysłała do rodziców ostrzeżenie, w którym prosiła również o wzmożenie czujności i uczulenie dzieci na niezawieranie znajomości z nieznajomymi.

Policja zatrzymała podejrzanego

Jak ustaliliśmy, policja nie czekała ani chwili.

- Funkcjonariuszom udało się zatrzymać podejrzanego mężczyznę

- potwierdził Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Mundurowi przeprowadzili odpowiednie czynności, a całą dokumentację przekazali dalej.

W szkole zorganizowano również specjalne spotkanie policji z rodzicami i młodzieżą, by uczulić ich na zagrożenia i nauczyć właściwej reakcji w takich sytuacjach.

Teraz sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście. Choć napięcie wśród rodziców nie maleje, śledczy tonują emocje.

- We wskazanej sprawie trwa postępowanie sprawdzające. Jedna osoba została przesłuchana w charakterze świadka, natomiast nikomu nie przedstawiono zarzutów. Prokurator zlecił policji dalsze czynności

poinformował Paweł Jasiak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Dochodzenie trwa

Na razie śledczy ustalają, czy doszło do przestępstwa, a rodzice wciąż nie moga spać spokojnie. Ciemne alejki parku, wczesny zmrok i nie najlepsza reputacja tej części miasta sprawiają, że wielu z nich boi się puszczać dzieci nawet na krótką drogę ze szkoły. Mimo zamykania na noc, park im. Sienkiewicza na terenie łódzkiego Śródmieścia jest najbardziej demolowanym obiektem w Łodzi. W ubiegłym roku podejrzane typy zdemolowały w tym miejscu 20 ławek.