policja łódzkie

To miała być brutalna konfrontacja dziesiątek pseudokibiców. Dwóch zwaśnionych rywali szykowało się do bójki na jednym z MOP-ów przy autostradzie A1 w Łódzkiem. Dzięki błyskawicznej reakcji policji do krwawej jatki jednak nie doszło.

Ogromne słowa uznania należą się 41-letniemu mężczyźnie, który nie pozostał obojętny i dzięki jego zgłoszeniu udało się uniknąć nieszczęścia. 41-latek powiadomił służby o dziecku, które siedziało na zewnętrznym parapecie okna na drugim piętrze bloku.

W województwie łódzkim rozegrała się akcja likwidacji nielegalnego laboratorium zajmującego się wytwarzaniem składników, z których można zrobić narkotyki. Finałem jest akt oskarżenia wobec czterech osób, które miały zajmować się wytwarzaniem BMK (półproduktu w syntezie amfetaminy i metamfetaminy).

Mieszkańców m.in. województwa łódzkiego zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i łódzkiego pionu Prokuratury Krajowej podczas ogólnopolskiej akcji przechwytywania nielegalnej broni palnej i amunicji. Efektem ostatnich działań było pojmanie ośmiu osób oraz przejęcie 238 jednostek broni palnej, ponad 20 istotnych elementów broni palnej i kilkaset sztuk amunicji. Łącznie w śledztwie występuje 157 podejrzanych, którym przedstawiono ponad 230 zarzutów, zabezpieczono także ponad 500 jednostek broni palnej, kilkanaście tysięcy sztuk amunicji i kilkaset istotnych elementów broni.

Śmiertelny wypadek w Łódzkiem. Nie żyje 62-letni kierowca toyoty. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury.

Nie uniknie kary 36-letni mieszkaniec gminy Dobroń, który prowadził traktor, mając w organizmie 3,5 promila alkoholu. Policjantom szczerze wyznał, że wraca z suto zakrapianego spotkania ze znajomym. Dodatkowo okazało się, że 36-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.

Policjanci z Tuszyna, Koluszek i Łodzi, a także strażacy z powiatu Łódzkiego Wschodniego, do tego pięć psó tropiących. Ogromną akcję poszukiwawczą przeprowadzono w podłódzkich lasach. Wszystko przez zaginięcie 40-latka. Niewykluczone, że mężczyzna chciał targnąć się na swoje życie.

Do zdarzenia, które mogło doprowadzić do tragedii, doszło we wtorek w miejscowości Walichnowy w gminie Sokolniki. 15-letni chłopiec został postrzelony z wiatrówki przez kolegę. Według wstępnych ustaleń policji, nie był to przypadek!

63-latek był w stanie po spożyciu alkoholu, a mimo to chciał zabrać dzieci z podstawówki na wycieczkę autokarową. Grozi mu areszt.

Volkswagen nie ustąpił pierwszeństwa oplowi i doprowadził do zderzenia. Jak wynika z relacji świadka, sprawca i pasażerowie auta mieli pretensje do kobiety, która podróżowała prawidłowo. Po awanturze uciekli, teraz szuka ich policja.