Wywlókł za włosy i zostawił na śmierć
Wywlókł za włosy i zostawił na śmierć
48-letni recydywista, który spędził 14 lat w więzieniu za zabójstwo i brutalne przestępstwa, znów wstrząsnął Łodzią. 1 września roku wywlókł kobietę z mieszkania, ciągnąc ją za włosy, położył na schodach i zostawił. Następnego ranka była martwa. Tymczasem on, przechodząc obok, kopnął jej ciało i poszedł dalej, jakby nic się nie stało.
04.09.2025 20:35